środa, 8 stycznia 2014

12 najlepszych płyt 12 minionych miesięcy.

Komentarzy : 19

W 2013 słuchałam mniej muzyki niż dawniej. Na pewno nie znam wszystkich świetnych albumów, które wyszły na świat w ciągu minionego roku ale ze wszystkich przesłuchanych wybrałam te, które według mnie są najlepsze. Początkowo lista była trochę większa, ale z racji, że nie prowadzę bloga muzycznego postanowiłam ją nieco skrócić. Oto moje zestawienie najlepszych 12 albumów 2013 roku. 

12. Queens of the Stone Age - ...Like Clockwork

Przesłuchałam ja w całości dopiero po tegorocznym Openerze. Wszystko za sprawą Josha Homme. Znajduje się na końcu stawki, bo podchodziłam do niej kilka razy. 


11. Arctic Monkeys - AM 

Długo podchodziłam do tej płyty. Arctic Monkeys zbrzydło mi już dawno temu i jakoś nie miałam ochoty słuchać ich nowej płyty. Ale w końcu zebrałam się w sobie i kliknęłam przycisk odtwarzania. I co? Jest dobrze. Na tyle, że AM przesłuchałam kilka razy. 


10. Moderat - II  

Bardzo dobra elektroniczna płyta ze świetnym kawałkiem Bad Kingdom. Posłuchajcie. 


9. Vampire Weedend - Modern Vampires of the City  

Namiętnie słuchałam ich w 2010 roku, zaraz po pojawieniu się płyty Contra. Później długo nie działo się nic aż w końcu wyszła ta płyta. Trochę wyrosłam z takich brzmień i zmienił się mój gust muzyczny, ale zawsze warto odświeżyć coś, czym jarało się kilka lat temu. Sama płyta jest bardzo dobra i spodoba się wszystkim fanom indie rocka. 


8. Daughter - If You Leave 

45 minut naprawdę świetnego materiału. Cała płyta utrzymana jest w tajemniczym, melancholijnym klimacie. Być może większość utworów brzmi podobnie, ale dla mnie nie jest to żadna wada. 


7. Boards of Canada - Tomorrow's Harvest 

Idealna do słuchania jesienią i zimą. Ponury Gdańsk za każdym razem idealnie wpasowywał się w tę płytę. Nie jest idealna, ale ma bardzo dobre momenty. 

6. Keaton Henson - Birthdays 

Bardzo smutna płyta o miłości, bólu i tęsknocie. Jeśli macie złamane serce i chcecie sobie dokopać to polecam. Jest dużo gitary, czasem pojawiają sie skrzypce i fortepian. A do tego niesamowicie smutny głos wokalisty. 

5. London Grammar - If You Wait 

Piękna płyta. Delikatna, ale z silnym, cudownym wokalem. Znajdźcie jakiś wolny wieczór i przesłuchajcie całą. Mi często służyła za tło do robienia notatek. 


4. Disclosure - Settle 

Disclosure poznałam dzięki tegorocznej edycji Open'er Festivalu. W przypadku tej płyty naciśnięcie przycisku play powoduje natychmiastową reakcję objawiającą się bujaniem głowy, wymachiwaniem rękami i kołysaniem nóg. Polecam Wam szczególnie utwór nr 3 - Latch


3. The National - Trouble Will Find Me 

Mimo, że zawsze wpędza mnie w depresyjny nastrój nie mogę przestać jej słuchać. Uwielbiam głos Matta Berningera i nie zmieni tego nawet fakt, że czasem doprowadza mnie do łez. 


2. My Bloody Valentine - mbv 

2013 zaczął się bardzo dobrze, bo od tej właśnie płyty. Świat musiał czekać na nią aż 17 lat, bo prace nad mbv zaczęły się w 1996 roku. Pierwsze kawałki przypominają mi Loveless. Sam sierpniowy koncert nieco mnie zawiódł, wstyd się przyznać ale w połowie zasnęłam na katowickiej trawie. 



1. City and Colour - The Hurry and the Harm 

Moja ulubiona płyta minionego roku. Podbiła moje serce od razu, od pierwszych dźwięków pierwszego utworu. Nie wiem czy uda mi się pojechać w lutym na koncert do Berlina, dlatego trzymam kciuki, za to żeby Dallas przyjechał latem na któryś festiwal (po cichu liczę na OFFa). Na jego koncert czekam od 2009 kiedy to pierwszy raz usłyszałam płytę Sometimes

Kolejność niedokońca przypadkowa. 
Wiem, że nie każdy korzysta ze Spotify, dlatego po kliknięciu w ♫ koło tytułu każdej płyty przeniesiecie się na Youtube. 

19 komentarzy :

  1. Jest mi troszkę wstyd, bo z płyt, które znam tylko AM i bardzo mi przypadła do gustu! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cholera, rozpisałam się i nie wczytalo ;)
    W każdymr razie zestawienie piękne a o nowym albumie QUOTSA to nawet nei wiedziałam.
    Polecam Ci bardzo mocno album Blixy Bargelda z Teho Teardo "Still smiling", dla mnie album roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Posłuchałam ale to chyba nie do końca moje klimaty. Albo nie ten dzień.
      Ja nowe płyty śledzę przez Pitchforka, nic mi nie umknie.

      Usuń
  3. Vampire Weedend ostatnio bardzo umila mi dni :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam ani jednej płyty, pewnie dlatego że głównie słucham radia ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie tak, bo raczej żaden z tych zespołów nie jest puszczany przez popularne polskie stacje radiowe. No, chyba, że słuchasz Trójki.

      Usuń
  5. A ja w ubiegłym roku przykleiłam się do ostatniej płyty 30 Seconds to Mars i do dziś się odkleić nie mogę. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam wszystkie (yeah!), wszystkie lubię... tylko tę kolejność bym troche zmieniła ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolejność trochę losowa. Tylko ostatnia i pierwsza płyta się zgadzają. Co do reszty nie mogłam zdecydować.

      Usuń
  7. 9 i 11 mam! resztę pobieżnie odsłuchałam i muszę przyznać, że bardzo trafiasz w moje klimaty :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Slucham calkowicie innego typu muzyki-dlatego tez jedyny zespol ktory tu kojarze to Queens of stone age. Bardzo podoba mi sie tematyka twojego bloga i sposob w jaki piszesz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja też nie słucham wyłącznie tego, o czym pisałam. Możesz mnie znaleźć na last.fm jeśli jesteś ciekawa - mam taki sam nick.

      Usuń
  9. Świetna selekcja płyt, mamy bardzo podobny gust muzyczny :) Nie wiedziałam o kilku nowych płytach, miło było posłuchać nowych utworów zespołów, które lubię :) Dzięki Tobie przez 2 dni przesłuchałam wiele dobrych płyt!

    OdpowiedzUsuń

Proszę nie zostawiać linków nie mających związku z tematem wpisu. Komentarze takie uznawane są za SPAM i usuwane.

Instagram

Obserwatorzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.

- Copyright © OjKarola.pl - blog lifestylowy -