poniedziałek, 11 lutego 2013

Akcja zapuszczania włosów dobiegła końca.

Komentarzy : 19
Jak pewnie wiecie na blogu frombodytohair trwała akcja zapuszczania włosów. Rozpoczęła się 1 listopada a skończyła 31 stycznia. Czekała z podsumowaniem tak długo, bo nie mam aparatu i przez to nie mogę pokazać efektów przed i po. 
Ale akcja skończyła się już jakiś czas temu, więc podsumowanie pojawić się musi. Bez zdjęć, trudno. 

Produkty, których używałam do przyśpieszenia wzrostu włosów:
  • wcierka CeCe Med - do włosów wypadających - recenzja
  • wcierka Jantar
  • suplement Calcium Pantothenicum (2 tabletki dziennie)
  • suplement Centrum (1 tabletka dziennie)
  • sporadycznie maska drożdżowa na skalp - przepis
I właściwie to tyle. Na początku używałam pierwszej wcierki, po miesiącu zaczęłam używać wcierki Jantar. 
Suplementy diety łykałam do końca grudnia. 

Efekty:
Długość moich włosów, po wyprostowaniu przed akcją wynosiła 61,5 cm.(tutaj macie post ze zdjęciem). Moim celem było osiągnięcie 70 cm. W dniu 31.01 moje włosy mierzyły 69 cm - niewyprostowane. Czyli przyrost wynosi 7,5 cm w 3 miesiące - 2,5 cm w miesiąc. To chyba sporo, bo za średni przyrost przyjmuje się 1 cm miesięcznie. 
Drugim celem było ich zagęszczenie. To mi się jeszcze nie udało, chociaż wypada ich trochę mniej. 

Zdjęcie porównawcze na pewno się pojawi, niebawem, muszę znaleźć kogoś z aparatem. 


Przyszłe cele:
Teraz mam zamiar obciąć końce, bo niestety, ale są już rozdwojone. Bardzo szybko rozdwajają mi się końcówki, mimo, że je zabezpieczam i pilnuje, żeby były nawilżone. Nie wiem dlaczego tak się dzieje. 
Mam zamiar zadbać o zagęszczenie, dalej próbując z różnymi wcierkami (w szufladzie czeka na mnie kozieradka, zajmie miejsce Jantaru). Na długości już mi nie zależy, ta mi odpowiada.

Brałyście udział w zbiorowym zapuszczaniu? Jakie są Wasze wyniki? 

19 komentarzy :

  1. Ja też się muszę pozbyć końcówek, są potwornie przesuszone :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja nie wiem co moim jest, nakładam na nie tyle samo odżywki bez spłukiwania co na całe włosy, dodaje trochę olejku a mimo to się kruszą, supełkują i pękają.

      Usuń
  2. niezlly wynik ;)

    smokeyawesome.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. też brałam udział w akcji i czekałam na jej zakończenie, żeby podciąć rozdwojone końce:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam to samo... Dbam o końce niesamowicie, a i tak robią co chcą. Obcięłam 7cm na początku roku... Znowu są 2 do ścięcia:/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja ostatnio przycięłam końce, ale część wciąż jest rozdwojona. :(


    Serdecznie zapraszam do mnie. ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. ja miałam zapuszczać, dobrze mi szło... ale jednak wolę mieć średnio długie niż bardzo długie
    lepiej się w takich czuję :D

    OdpowiedzUsuń
  7. też bym chciała taki przyrost!



    Zapraszam do mnie, obserwujemy? :)


    OdpowiedzUsuń
  8. a uzywasz jakies serum silikonowe na konce? moje bez tego tez raz dwa sie niszcza:)

    OdpowiedzUsuń
  9. 2,5 cm w miesiąc! Jestem w szoku, to bardzo dużo! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ile bym dała za taki przyrost;< Zazdroszcze:) Czekam na zdjecia:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Super! Zazdroszczę. Ja jakoś nie mam motywacji do takich rzeczy..

    OdpowiedzUsuń
  12. ooo super;) mi strasznie wolno rosna włosy, a szkoda, bo marza mi sie dluzsze wlosy:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie Ci urosły. 2,5 w miesiąc - gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  14. Na zagęszczenie polecam "inneov gęstość włosów". Po zastosowaniu urosło mi dużo nowych włosów. Całą głowę miałam w takich malutkich. To było jakiś czas temu. Teraz kupiłam sobie tabletki Silica, ale jak nie pomogą to wracam do inneov.

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluję przyrostu, można by rzec "monstrualny", serio.

    OdpowiedzUsuń

Proszę nie zostawiać linków nie mających związku z tematem wpisu. Komentarze takie uznawane są za SPAM i usuwane.

Instagram

Obserwatorzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.

- Copyright © OjKarola.pl - blog lifestylowy -