poniedziałek, 5 listopada 2012

Dla zdrowia i urody: orzech włoski

Komentarzy : 22

Jego kształt kojarzy nam się z mózgiem i jest to jeden z powodów, dla których powinniśmy spożywać orzechy. Orzech włoski to bogactwo witamin, minerałów, nienasyconych kwasów tłuszczowych i innych substancji jak garbniki czy flawonoidy. 
Magnez przygotuje nasz mózg na zakuwanie przed sesją a kwasy Omega 3 i 6 uszczęśliwią nasze serce. 

Właśnie podjadam garść orzechów i zastanawiam się jak można je jeszcze wykorzystać. 
Wewnętrznie, dzięki zawartości biotyny czyli witaminy H a także witamin z grupy B i cynku mogą pomóc w walce z wypadającymi włosami

Wartym uwagi jest też na pewno olej pozyskiwany z orzechów. 

Jest to olej wielonasycony, zawiera 5–15% kwasu linolenowego, 51–58% kwasu linolowego, 14–28% kwasu oleinowego, 8–16% nasyconych kwasów tłuszczowych, bogaty w witaminy: A, B i E. 

Może polubić się z włosami wysokoporowatymi. Jeśli chodzi o skórę, to zalecany jest dla cery dojrzałej i wrażliwej, gdyż wykazuje działanie przeciwstarzeniowe. Może zapychać tłustą skórę. 

Łupiny i liście orzecha włoskiego zawierają ciemny barwnik - juglon. Jest on wykorzystywany w samoopalaczach, farbach do włosów i szamponach przeznaczonych do ciemnych włosów. 
Przyciemniającą płukankę można przygotować samodzielnie. Wystarczy garść świeżych, zelonych łupin zalać litrem gorącej wody, odstawić na pół godziny i wypłukać włosy. 

Obrane obrane orzechy można stosować jako maseczkę-peeling. Aby przygotować taką maseczkę, wystarczy obrane orzechy zalać ciepłym mlekiem, poczekać aż napęcznieją i połączyć z miodem. 
Taka maseczka usunie martwy naskórek i odżywi skórę. 

Jeśli posiadamy w domu odpowiedni młynek, w którym zetrzemy łupiny orzechów także możemy wykorzystywać je jako peeling. 

To co, może od dziś garść orzechów dziennie na przekąskę? 

22 komentarze :

  1. Bardzo chętnie, uwielbiam wszelkie orzechy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Od tygodnia lub dwóch zbieram się na obranie ich xDD

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie były zjadliwe tylko z cukrem... jakoś bardziej wolę laskowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, laskowe lepsze, ale już nie takie zdrowe ;)

      Usuń
  4. Uwielbiam orzechy włoskie, szczególnie nie wysuszone :) Jakieś 2-3 miesiące temu nałogowo stosowałam olej z orzechów włoskich do potraw.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do czego go dodawałaś? Bo nie wiem z czym najlepiej by się komponował.

      Usuń
    2. Głównie do ryżu i ziemniaków(bo to najczęściej jem z olejami ^^'), można ten olej również dodać do świeżej surówki. Mi chodziło głównie o to, aby go nie podgrzewać.

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  5. wiadomo, wtedy oleje tracą swoje właściwości. Ja póki co jestem zakochana w lnianym, dodaje go nałogowo do wszystkiego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak :) lniany jest super! Przede wszystkim dodaje potrawom cudownego aromatu :) Na moje włosy i do mieszanki OCM tez się sprawdził wyśmienicie.

      Usuń
  6. Uwielbiam podgryzać orzechy. Bardzo mi pomagają podczas sesji:)

    OdpowiedzUsuń
  7. lubie orzechy, ale tylko, żeby ot przegryźć między posilkami :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubie orzechy włoskie, ale bez tej ciemnej skórki.
    Obserwuje *_*

    OdpowiedzUsuń
  9. Orzechy są pyszne i zdrowe, uwielbiam je :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Olej z ow będę musiała przetestować, bo ciągle natykam się na niego w sklepach, to znak!

    OjKarola To jakie wnętrza są w Twoim stylu? Pytam z ciekawości :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem ekstremalnie uczulona :(

    OdpowiedzUsuń

Proszę nie zostawiać linków nie mających związku z tematem wpisu. Komentarze takie uznawane są za SPAM i usuwane.

Instagram

Obserwatorzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.

- Copyright © OjKarola.pl - blog lifestylowy -